Lubelszczyzna i Lubartów
Tempo tańców lubelskich zależy od miejsca pochodzenia i dlatego trzeba przywiązywać dużą uwagę, by utrzymywać określony rytm. Z tego względu dość często pojawiającą się nieścisłością w charakterze tańca, a podstawowym błędem, jest nadmierne przyspieszenie tanecznego tempa. Mimo pozornych przyspieszeń tańce lubelskie nie mogą być wykonywane w tak żywym tempie jak na Kielecczyźnie czy na Mazowszu.
Charakterystycznym elementem jest wierność partnerce, z którą tańczy tancerz. Para wirująca ze sobą w czasie tańca nie zmienia partnerów, a jeżeli nawet, to tylko na krótko, po to, by szybko powrócić do siebie. Tancerz przez cały czas podkreśla swoim zachowaniem urodę dziewczyny. Przy swojej wesołości tancerze nie są trywialni ani rubaszni, jeżeli są ironiczni to w stosunku do siebie, do wad w relacjach społecznych, które są wyśmiewane w tekstach piosenek, a nie w sposobie tańczenia. Bardzo rzadko występują tańce parodiujące jak "Żydówka".
Zespół "Mali Gorzowiacy" na scenie prezentuje dwa układy związane z tym regionem. Pierwszy z nich to wykonywane w strojach krzczonowskich tańce i zabawy z terenu całej Lubelszczyzny. Do najciekawszych z nich zalicza się: "Polkę Suwiec", "Fidra", "Polkę Krasnystawską", "Pana Zelmana", "Ciuciubabkę". Drugim są tańce i zabawy z Lubartowa takie jak: "Stary dziad", "Konopki", "śpioch", "Polka Kulawa", "Polka Zamiatana", "Weksel".
Kostiumy lubartowskie były specjalnie opracowane dla zespołu przez Janinę Peterkę z Muzeum Etnograficznego w Lublinie. Grube, wełniane i lniane materiały tkano na krosnach, a stroje szyły twórczynie ludowe.
Konsultant z regionu - Ryszarda Todys